Dziś wydarzyło się coś, czego od samego początku starałam się (dotychczas z sukcesem) uniknąć - poznałam znajomych Bryana.
Postawiona bez ostrzeżenia w obliczu pytania "So, you're gonna keep in touch with Bryan, aren't you" czułam się zaiste nieco dziwnie. Sądzę jednak, że on czuł się jeszcze dziwniej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz